Każdy naród ma w swojej historii bitwę, która otoczona jest swoistą legendą. W Polsce jest to bitwa pod Wizno nazwana „Polskie Termopile” ze względu na spektakularne działania polskich żołnierzy porównywalne do bohaterskich greków. Również ja byłem uczony w szkole o tym, że całość wydarzeń wyglądała tak , a nie inaczej, jednak ostatnio natrafiłem w sierpniowo- wrześniowym wydaniu Focus Ekstra na artykuł „Wizna 1939 wydanie II poprawione” , którego autorem jest białostocki dziennikarz Piotr Biziuk. Autor przedstawia kontrowersyjną książkę wykładowcy Uniwersytetu Białostockiego , doktora historii Tomasza Wesołowskiego. Naukowiec zadaje wiele „niewygodnych” pytań i draży temat, powoli obalając legendę pokoleń. Czy ktoś zastanawiał się jak zginął legendarny obrońcą Wizny? Oficjalnie mówi się o samobójstwie, autor książki wskazuje rozbieżne relacje żołnierzy na temat śmierci kapitana Raginisa. Mówi się o tym, ze Raginis rozerwał się granatem, zastrzelił z broni palnej, w latach 80. długo po wojnie mówiono o tym, ze zastrzelili go jego podkomendni. Jak można zauważyć nie ma jednej wersji dalszych losów Raginisa, a nawet nie ma możliwości wykonania sekcji w celu ich ustalenia, bo miejsce pochówku także nie jest do końca pewne. Doktor wskazuje także błędy w kalkulacjach co do ilości żołnierzy, w wielu dokumentach możemy znaleźć wiele sprzecznych informacji. Ile osób jest ofiarami Wizny? Przedstawiona książka wywołała swoistą burze w internecie, ponieważ podważa ona wieloletni mit, czytamy o dezercjach, niesubordynacji i strachu, czyli wszystkim co powinno być obce żołnierzowi porównywanemu w literaturze wręcz do greckiego herosa. Autor wspomina też o twórcy mitu bitwy pod Wizną Zygmuncie Kosztyle założycielu Muzeum Wojska w Białymstoku. Czy w takim razie cała legenda ma nieciekawe tło? Osobiście wiele razy wracałem do artykułu, nie dawał mi on spokoju i zamącił nieźle w głowie. Jak dziś spojrzę na Wizno ? Na pewno bardziej krytycznie. Autor gra z czytelnikiem i skłania go do myślenia polecam , każdemu, kto chce drążyć temat :)
Focus Historia ekstra nr 4/2013 cena 9,99PLN
do kupienia w salonach prasowych Empik i kioskach z prasa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz