wtorek, 4 czerwca 2013

Czego nie wiedziałem a przeczytałem=)


„Ulicą sunęły czechosłowackie czołgi . Zeskakiwali z nich żołnierze z karabinami w dłoniach” kiedy w czerwcowym numerze miesięcznika Newsweek Historia przeczytałem te słowa od razu wiedziałem ,że to kawałek nie do końca poznanej historii II Wojny Światowej.

Z artykułu Mariusza Nowika „Wojna polsko-czeska” dowiedziałem się o konflikcie jaki miał miejsce na granicy polsko-czechosłowackie 10 czerwca 1945 rok.
Auror pozwala nam poznać kulisy owego konfliktu. Jak wszystko w historii tak i ten konflikt mogący doprowadzić do wojny polsko -czeskiej był wynikiem szeregu błędów popełnionych przez ludzi.
Jak powszechnie wiadomo zaraz po zakończeniu II Wojny Światowej Rosjanie rozlokowali w miejscowościach przygranicznych swoje komendantury. W omawianym przypadku Komendanci Wojskowi miast przygranicznych po obu stronach byli żołnierzami 4Frontu Ukraińskiego.
Bez ich wiedzy nie mogła odbyć się żadna akcja militarna.
Co wydarzyło się podczas kolacji generała Andrieja Jermolenko z czeskim generałem Ludwikiem Svobodą ? Jaki wpływ na konflikt na pograniczu miała błędnie narysowana mapa ? To pytania na , które odpowiedzi należy szukać w artykule.
Warto również dowiedzieć się o decyzji jaką podjął marszałek Rola-Żymierski i o jej wpływie na dalsze losy konfliktu .
Uchylę rąbka tajemnicy i powiem ,ze za blednę decyzje ukarano zarówno pułkownika Jepifanowa jak i komendanta Raciborza podpułkownika Niedorjezowa , którzy byli odpowiedzialni za zamieszanie mogące doprowadzić do groźnego w skutkach konfliktu.
Jaka to była kara i czy adekwatna do winy...
Warto dodać ,że ostateczny kształt granicy polsko-czechoslowackiej ustalono dopiero w czerwcu 1958 roku.
Nadmieniam ,że do artykułu dołączone jest kalendarium działań przygranicznych z omawianego okresu i mapka sytuacyjna.
Zawiera też kilka fotografii związanych z poruszanym w nim tematem.
Autor korzystał z: Piotr Pałys „Czechosłowackie roszczenia graniczne wobec Polski 1945-1947”
wyd. 2007 roku
Zachęcam do przeczytania czerwcowego numeru Newsweek Historia oprócz wymienionego artykułu jest w nim jeszcze wiele godnych przeczytania pozycji