Przy różnego rodzaju uroczystościach
państwowych i obchodach rocznicowych wiele mówi się o oddziałach
bojowych „podziemnej Polski” , walczących z okupantem w czasie
II wojny światowej i tuż po jej zakończeniu. Udało mi się
znaleźć w antykwariacie ciekawy tomik z popularnej serii
„Tygrysek”. „ Śmierć na drodze” aktorstwa Sławomira
Krystka wydana w 1968 roku to opowieść o kilku akcjach organizacji
zbrojnej „Jędrusie”. „Jędrusie” to organizacja , która
uformowała się już w październiku 1939 roku w Tarnobrzegu.
Założycielem tej organizacji był młody nauczyciel mgr prawa
Władysław Jasiński. Pierwsi jej członkowie to uczniowie gimnazjum
oraz harcerze była to grupa młodych ludzi zaprzyjaźnionych ze sobą
od dzieciństwa.
Młodzi ludzie na początku
działalności zajęli się zabezpieczeniem broni pozostałej po
kampanii wrześniowej. Wydawali również gazetkę podziemną „Odwet”
, pierwszy nakład to 1500 egzemplarzy . Założyli też „Fundusz
Pomocy” , który miała za zadnie pomagać ludności ., która
ucierpiała w wyniku represji okupanta. W związku z serią
aresztowań w latach 1940-41 działalność grupy przeniesiono na
teren Sandomierszczyzny. Po śmierci pierwszego dowódcy , grupa
zaczął kierować Józef Więcek. 1943 roku grupa „Jędrusie”
przeszła formalnie pod dowództwo Armii Krajowej. Podporządkowanie
dotyczyło jedynie planowania akcji zbrojnych, w pozostałych
sprawach oddział zachował pełną autonomię. Należy wspomnieć o
najbardziej znanych akcjach grupy takich jak rozbicie więzienia w
Opatowie dokonano tego przy wsparciu AK, jednak dowództwo tej akcji
pozostało w rekach "Jędrusi". W wyniku akcji uwolniono 70 mężczyzn
( w tym członków AK) , 12 kobiet dokonano tego bez strat własnych.
Wykonano też wyrok śmierci na zabójcy pierwszego dowodzący
„Jędrusiów” gestapowcu Andrzeju Reslerze ( dawnym niemieckim
koloniście).
Podczas meczu piłki nożnej w
Sandomierzu grupa wykonała wyrok śmierci na gestapowcu Gaszyński .
Było to mecz pomiędzy oddziałami wojska i policji niemieckiej.
Pod koniec okupacji oddział zwiększył
swoją liczebności do wielkości kompanii.
1957 roku na cmentarzu w Sulisławicach
odsłonięto pomnik z nazwiskami i pseudonimami Jędrusiów.
Więcej wiadomości oczywiście
wyczytacie w książce.
Swoistym bonusem do książki jest
umieszczona na ostatniej stronie krzyżówka , można sprawdzić
swoją wiedzę z przeczytanej pozycji jak i ogólną . Warto
poszperać na półkach w antykwariatach by za nie wielkie pieniądze
nabyć ciekawa pozycję , nawet gdy czas zweryfikował niektóre
zawarte w nich historię .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz